wtorek, 31 grudnia 2013
Noworoczne Życzenia
WITAM GORĄCO !
WSZYSTKIM ODWIEDZAJĄCYM MOJEGO BLOGA , A SZCZEGÓLNIE TYM , KTÓRZY ZOSTAWIAJĄ ŚLAD SWEJ WIZYTY KOMENTUJĄC MOJE PRACE , PRAGNĘ ZŁOŻYĆ SERDECZNE NOWOROCZNE ŻYCZENIA .
WASZE OPINIE SĄ DLA MNIE BARDZO CENNE I UTWIERDZAJĄ MNIE W PRZEKONANIU , ŻE PUBLIKOWANIE MOICH PRAC MA SENS.
SZCZĘŚLIWSZEGO , BOGATSZEGO I POMYŚLNIEJSZEGO NOWEGO ROKU WAM KOCHANI ŻYCZĘ , ABY KAŻDY DZIEŃ WNOSIŁ RADOŚĆ W WASZE ŻYCIE I CO NAJWAŻNIEJSZE , ABY ZDRÓWKO DOPISYWAŁO I TWORZYĆ PIĘKNE RZECZY POZWALAŁO!
SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY ŻYCZĘ I GORĄCO ZAPRASZAM DO ODWIEDZANIA MNIE W NOWYM ROKU 2014 !
poniedziałek, 30 grudnia 2013
Otulacze
Dziś piękny , słoneczny dzień . Mimo wiosennej aury , mam prezentację otulaczy , które dzierga się szybciutko, wykorzystując resztki włóczek.
Z końcówki ślicznej , śliwkowej włóczki akrylowej powstał komin . Jest mięciutki , fajnie się układa i miękko otula.
Komin dziergałam ściągaczem , stopniowo rozszerzając ku dołowi. Rozłożony wygląda jak spódniczka.
Z resztki melanżowej włóczki tureckiej powstał ocieplacz na szyję .To ciekawa kolorystycznie mieszanka.
Golf to ścieg ściągaczowy , a reszta ścieg gładki .
Myślę , że przyda się na wietrzne , zimowe dni . Miękko się układa i świetnie otula szyję. Osobiście bardzo lubię wszelkie golfy i taka wersja golfu zastępującego szal bardzo mi odpowiada .
A teraz dla Was Kochani mam małą niespodziankę . Otóż kolejny otulacz wydziergany z różnych pozostałości włóczkowych , zaprezentuje moja Wierna Asystentka. Towarzyszy mi w dzierganiu każdej pracy i nie odstępuje mnie na krok. To jej debiut w świecie blogowym . To jest moja MILI .
W tym otulaczu - golfiku MILI jest cała otulona , gdyż jest malutka . Muszę przyznać , że
tak dumnie nigdy nie pozowała do zdjęć! Tym osobistym akcentem kończę ten post i serdecznie pozdrawiam .
Z końcówki ślicznej , śliwkowej włóczki akrylowej powstał komin . Jest mięciutki , fajnie się układa i miękko otula.
Komin dziergałam ściągaczem , stopniowo rozszerzając ku dołowi. Rozłożony wygląda jak spódniczka.
Z resztki melanżowej włóczki tureckiej powstał ocieplacz na szyję .To ciekawa kolorystycznie mieszanka.
Golf to ścieg ściągaczowy , a reszta ścieg gładki .
Myślę , że przyda się na wietrzne , zimowe dni . Miękko się układa i świetnie otula szyję. Osobiście bardzo lubię wszelkie golfy i taka wersja golfu zastępującego szal bardzo mi odpowiada .
A teraz dla Was Kochani mam małą niespodziankę . Otóż kolejny otulacz wydziergany z różnych pozostałości włóczkowych , zaprezentuje moja Wierna Asystentka. Towarzyszy mi w dzierganiu każdej pracy i nie odstępuje mnie na krok. To jej debiut w świecie blogowym . To jest moja MILI .
W tym otulaczu - golfiku MILI jest cała otulona , gdyż jest malutka . Muszę przyznać , że
tak dumnie nigdy nie pozowała do zdjęć! Tym osobistym akcentem kończę ten post i serdecznie pozdrawiam .
piątek, 27 grudnia 2013
Estońska mgiełka
Witam serdecznie . Bardzo dziękuję za miłe życzenia świąteczne.
Dzisiaj pokażę cieniuteńki szal ze śnieżno-białej , delikatnej nitki o nazwie Kristina Tex Nevada Soft . Przyjemnie się dziergało , ale miałam wrażenie , że trzymam w ręku same druty . Nie czułam tej robótki , była niczym pajęczynka. Szal jest w stylu estońskim . Swobodnie zmieścił się w obrączce . Oto bielusieńka mgiełka.Wzór często przeze mnie wykorzystywany - delikatne ażurowe gałązki.
Ażur trudny do uchwycenia na zdjęciach przed blokowaniem .
Dla mnie jednak taka biała chmurka ma swój urok.
Oto szal w chwili blokowania. Szczerze powiem ,że specjalnie krótko go blokowałam , aby pozostała wypukłość wzoru ażurowego.
A teraz test z obrączką jako dowód , że szal jest cieniusieńki i zwiewny jak typowe szale estońskie.
Szal może być świetnym uzupełnieniem ślubnej kreacji.
Mam nadzieję , że Was nie zanudziłam ilością zdjęć. Dziękuję za chwile spędzone na moim blogu . Miłego poświątecznego relaksu Wam życzę i gorąco pozdrawiam moich Obserwatorów.
Dzisiaj pokażę cieniuteńki szal ze śnieżno-białej , delikatnej nitki o nazwie Kristina Tex Nevada Soft . Przyjemnie się dziergało , ale miałam wrażenie , że trzymam w ręku same druty . Nie czułam tej robótki , była niczym pajęczynka. Szal jest w stylu estońskim . Swobodnie zmieścił się w obrączce . Oto bielusieńka mgiełka.Wzór często przeze mnie wykorzystywany - delikatne ażurowe gałązki.
Ażur trudny do uchwycenia na zdjęciach przed blokowaniem .
Dla mnie jednak taka biała chmurka ma swój urok.
Oto szal w chwili blokowania. Szczerze powiem ,że specjalnie krótko go blokowałam , aby pozostała wypukłość wzoru ażurowego.
A teraz test z obrączką jako dowód , że szal jest cieniusieńki i zwiewny jak typowe szale estońskie.
Szal może być świetnym uzupełnieniem ślubnej kreacji.
Mam nadzieję , że Was nie zanudziłam ilością zdjęć. Dziękuję za chwile spędzone na moim blogu . Miłego poświątecznego relaksu Wam życzę i gorąco pozdrawiam moich Obserwatorów.
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Magiczne chwile
Witam przedświątecznie. Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas .Uwielbiam moją rozświetloną choinkę.
Pragnę Kochani złożyć Wam najcieplejsze życzenia świąteczne . Oby te magiczne chwile trwały jak najdłużej i rozświetliły Wam życie. Zbliżający się Nowy Rok niech będzie o niebo lepszy od mijającego. Zdrówka i szczęścia dla wszystkich.!!!
środa, 18 grudnia 2013
Akcenty świąteczne
Witam serdecznie. Postanowiłam, że zamiast ukończonych robótek zaproszę Was do obejrzenia pierwszych akcentów świątecznych w moim domu. Oto wstępne dekoracje kuchni.
Troszkę świątecznie poza kuchnią.
Lubię kiedy z przedświątecznego chaosu , powolutku wyłania się ład i ustawiam pierwsze świąteczne dekoracje . Pozdrawiam serdecznie.
Troszkę świątecznie poza kuchnią.
Lubię kiedy z przedświątecznego chaosu , powolutku wyłania się ład i ustawiam pierwsze świąteczne dekoracje . Pozdrawiam serdecznie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)