Zauroczenie i motyw kwiatowy

Witam Was w porannych promieniach lutowego słońca.
 Niewiarygodnie, pięknie rozpromieniony świat tym słońcem, aż chce się żyć! Cudnie byłoby, gdyby tak ślicznie, wiosennie już pozostało....
A u mnie wciąż biało.....
 Przyznam, że trwam w zauroczeniu. Inaczej tego nazwać nie można. Kolejny raz prezentuję pracę wykonaną bielutką nitką Kristina Tex Nevada Soft. Oczywiście jest to chusta bez schematu, z wymyślonym wzorem w trakcie dziergania. Wyszła dość obszerna, więc troszeczkę niefortunnie upięłam ją przy blokowaniu. Brakło mi miejsca na jej swobodne upięcie. Dlatego też zdjęcia nie ukazują jej rzeczywistego kształtu.

Zawsze, kiedy zaczynam upinanie jakiejkolwiek robótki, kręci się koło niej moja Mili. Nie mogłam się oprzeć, aby nie zrobić jej zdjęć.

I jeszcze coś z koralików Toho 8o. Bransoletka w tonacji perłowo- czerwono- brązowej z minimalnym dodatkiem szklanych, liliowych koralików. Zapięciem jest serduszko w kolorze starego złota.

Wplotłam motyw kwiatowy, ponieważ tworzenie kwiatów najbardziej lubię w bransoletkach koralikowych.
Serduszkowe zapięcie to zwiastun zbliżających się Walentynek.

Wszystkich, którzy mnie odwiedzają i znajdują chwilkę, by do mnie napisać parę słów komentarza słonecznie pozdrawiam . Pięknego dnia Wam życzę!