Dziś pokażę sukienkę wydzierganą z bardzo miłej włóczki o nazwie Mona. Włóczka bardzo przyjemna, połyskliwa i w efekcie końcowym spisuje się bardzo fajnie. Dzianina jest sprężysta, lejąca i świetnie się układa. Wykorzystałam wzór ażurowy zapisany w moich archaicznych notatkach.
Od pierwszej chwili kolor włóczki skojarzył mi się z kakao. Właśnie dlatego, tytuł posta -Kakao. Przód i tył sukienki wydziergany tym samym wzorem.
Myślę, że sukienkę można wykorzystać zarówno na wieczorne wyjścia, jak i w cieplejszej porze roku.
Zresztą oceńcie same. Zapraszam.
Podkrój wokół szyi i pach oraz dół sukienki wykończyłam szydełkiem. Do przewiązania służy szydełkowy sznureczek. Oto tył sukienki i jeszcze jedno zbliżenie wzoru.
Miłych i twórczych wieczorów Wam życzę i dziękuję za chwile spędzone na moim blogu.
Dziękuję za miły komentarz. Ale Twojej sukienki nie widać, zdjęcia się nie pokazują. Nie wiem czy tylko u mnie.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale u mnie są zdjęcia. Nie ma problemu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też nie widzę zdjęć. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie moge zobaczyć Twoich pięknych prac. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym obejrzała, ale zdjęcia z ostatnich dwóch wpisów nie otwierają się
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego--może jakiś nietypowy format.
Serdecznie pozdrawiam Dorota
szkoda tylko ,że zdjęć nie widać:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam noworocznie
Przepraszam bardzo! GOOGLE zmieniło sposób wrzucania zdjęć i stąd wynikł problem z widocznością fotek. Teraz już powinno być wszystko w porządku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń