poniedziałek, 28 października 2013

Róże i fantazje

Dobry wieczór!
Odważyłam się na bardziej pracochłonny projekt własnego pomysłu z motywem róż. Muszę jeszcze dopracować przestrzenne wykonanie bransoletek. Oto efekt:




Wykonałam ją z perłowych i czerwonych koralików TOHO 8o. Przyznam, że świetnie się bawiłam, choć to mega pożeracz czasu. Zapięcie skromne z motywem serduszka w kolorze miedzi.
Postanowiłam troszkę pofantazjować w kolejnej pracy. Tak zrodziła się mleczno złota ozdoba dłoni. Wykonana z koralików TOHO8. Ostatnio tylko takimi operuję. Zapięcie w kolorze brązu kolorystycznie zgrało się z całością.









Urzekły mnie pastelowe odcienie koralików TOHO8.W połączeniu z perłowymi miętowe koraliki wydają się subtelniejsze. Oto miętusek z zapięciem w kolorze ciemnego srebra.






    Bardzo dziękuję Moim Pierwszym Obserwatorom, cieszy mnie każdy komentarz pozostawiony pod moimi wpisami.Serdecznie pozdrawiam.Miłego jesiennego tworzenia Wszystkim pasjonatkom rękodzieła życzę. 



piątek, 25 października 2013

Efekty ukochanych, jesiennych wieczorów

Dobry wieczór!
Mam cichutką nadzieję, że ktoś odwiedza mojego bloga. Na razie są to skromne początki i przyznam, że mam tremę prezentując Wam moje dziergadełka. Serdecznie zapraszam do komentowania moich prac. Będę wdzięczna za wskazówki i opinie.

Oto bransoletka wykonana ściegiem Peyote. Użyłam dwa kolory koralików TOHO 11o. Tło stanowią białe koraliki, zaś motywy kwiatów wykonałam różnobarwnymi, efektownymi koralikami, których kolor niestety jest przekłamany na zdjęciach. Zapięcie to kwiat w kolorze ciemnego srebra. To jedna z pierwszych czasochłonnych bransoletek.





Następną ukończoną bransoletką ściegiem Peyote jest ta, prezentowana poniżej z koralików TOHO 8o. Na perłowym tle umieściłam wzory z przezroczystych, złotych koralików. Ciekawym dopełnieniem jest zapięcie kłódka i kluczyk. Trzecie zdjęcie najlepiej ujmuje rzeczywisty wygląd bransoletki.




Skusiłam się również na próbę zszycia bransoletki wykonanej ściegiem Peyote z jednej strony. Oto efekt. Użyłam w niej przezroczystych, złotych koralików Preciosa. Zapięcie zatrzaskowe posiada ciekawy ażurowy wzór. Kolorystykę najlepiej oddaje drugie zdjęcie.



Z wcześniejszych robótek pochwalę się chustą w pięknym turkusowo- zielonym kolorze. Ażur to całkowita improwizacja. Uwielbiam nie trzymać się schematów. Może to dziwne, ale wtedy bardzo szybko dziergam i nie myślę, że muszę uważać na wzór. To pewnie wada a może malutka zaleta. Efekt oceńcie sami.




Dziękuję ślicznie za czas poświęcony mojemu blogowi. Słonecznego weekendu dla moich obserwatorów. Pozdrawiam.

wtorek, 22 października 2013

Kolejne prezentacje

Witam cieplutko.
Mam nadzieję, że ktoś zagląda do mnie na bloga i zatrzyma się na chwilkę, za co bardzo dziękuję. Dziś pokażę Wam szal z czerwonej bawełny Sonaty robiony jakiś czas temu. Szal ma 182cm x 58cm. Wzór ażurowy zaczerpnęłam z gazetki Sabrina wydanie specjalne "Wzory na druty" 2/2011.





Z pozostałej części Sonaty zaczęłam robić chustę i ... skończyłam bardzo szybko, bo brakło mi włóczki. Oto niedokończona robótka:




Pochwalę się jeszcze dwoma bransoletkami, które wykonałam techniką Peyote. Jedna biało-czerwona z koralików TOHO 8o z motywem kwiatów. Muszę przyznać, że bardzo lubię wyrabiać wzory na bransoletkach. Robię to według własnego uznania, nie trzymam się żadnych schematów.




Druga bransoletka jest również wykonana tą samą techniką z koralików tej samej wielkości. Koraliki mają przepiękne refleksy kolorystyczne.




Serdecznie pozdrawiam. Miłego dnia.
Jola

niedziela, 20 października 2013

Moje pierwsze bransoletki koralikowe

Witam!
W ten piękny, słoneczny dzień pragnę pokazać Wam Kochani moje pierwsze bransoletki koralikowe w większości wykonane ściegiem Peyote. Próbuję ćwiczyć również inne techniki ale ten sposób jak na razie najbardziej przypadł mi do gustu. Bransoletka biała jest wykonana z koralików Preciosa i czerwono-złota częściowo z Preciosa a częściowo z TOHO. Pozostałe bransoletki wykonałam już z koralików TOHO, które uwielbiam. Z niecierpliwością czekam na Wasze sugestie i ocenę. Pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia. :)













sobota, 19 października 2013

Moje pierwsze prezentacje

Witam!
Za oknem jesień mieniąca się paletą barw, a u mnie soczysta, wiosenna zieleń ażurowej chusty. Chusta ma wymiary 160 cm x 85 cm. Włóczka to akryl, dość trudna do blokowania, ale mnie to nie przeszkadza. Wykonałam ją mieszanką wzorów. Inwencja własna.




Mam także słoneczny akcent na szare jesienne dni. To chusta w pięknym, żółtym kolorze. Chusta ma wymiary 190 cm x 95 cm. Włóczka to bawełna. Dziergałam ją wg własnego pomysłu. Dominuje wzór liści. Ażur wykończeniowy chusty to kombinacja wzorów.




Chciałabym zaprezentować także szal w kolorze białym, zwiewny niczym mgiełka. Ma on wymiary 185 cm x 75 cm. Szal może być ciekawym dopełnieniem kreacji. Wykonałam go z  cieńkiej tureckiej włóczki. Niestety nie pamiętam nazwy włóczki.





Miło mi będzie jeśli pozostawicie komentarze pod moim wpisem.
Pozdrawiam pierwszych moich obserwatorów.
Jola