niedziela, 28 czerwca 2015

HAFT RICHELIEU

Witajcie niedzielnie.
Za oknem deszczyk rosi ziemię .Wiem, wiem deszczyk czerwcowy konieczny, ale dlaczego ciągle w weekend przychodzi?
Mimo, że dzień jest latem długi , mnie czas ucieka jak mgnienie oka.W domu praktycznie mnie nie ma w tygodniu. Robótki czekają na dokończenie.
 Szydełko króluje nadal...Kolejna praca z tematem róż... ale nie ukończona.
Aby ożywić ten wpis...coś co mnie zauroczyło...

Dziś -  najnowsze moje perełki za grosze. Tym razem białe serwetki z haftem RICHELIEU.
Mniejsza, owalna 32 cm/15 cm  i większa w kształcie kwadratu o wymiarach 110 cm/110 cm.


















Musiałam je mieć są urocze. Czy Wam także się podobają?
Pozdrawiam i miłej niedzieli Wam życzę.

niedziela, 7 czerwca 2015

Czerwcowe co nieco

Witam Was bardzo cieplutko, a wręcz upalnie.

U nas pogoda plażowa od kilku dni.
Zostałam zaproszona przez KASIĘ z bloga WSZYSTKO do zabawy w pytania. Oczywiście nie sposób Kasi odmówić. Oto zestaw pytań.

1.JAKI REJON POLSKI LUBISZ NAJBARDZIEJ?
CZY LUBISZ SWOJĄ MIEJSCOWOŚĆ?

Kocham góry i  wszelkie zakątki górskie. Jestem pod urokiem Tatr, ale szczególnie podziwiam Bieszczady , a moje serce zdobył Polańczyk - cudownie usytuowany, piękno krajobrazu niewiarygodne. Zalew Soliński niedaleko położony, to cud natury. Tam mogłabym żyć....
Mojej miejscowości nie darzę jakimś szczególnym sentymentem, oczywiście jestem zżyta z tym miejscem. Żyję tu od wielu lat. Jest ona położona niedaleko Częstochowy .W pobliżu są urokliwe miejsca Jury Krakowsko - Częstochowskiej   Mam szczęście. W drodze do pracy mam przed sobą codziennie widok JASNEJ GÓRY.

2.JAKA PRACĘ DOMOWĄ LUBISZ WYKONYWAĆ?

Jestem odmienna od większości kobiet. Otóż bardzo lubię prasowanie. Tak - szczególnie prasowanie to mój ulubiony obowiązek. Odkąd pamiętam zawsze lubiłam prasowanie, szczególnie w deszczowe dni. Oprócz tego bardzo lubię ręczne, małe pranko i wieszanie prania na podwórku. Mogę to robić codziennie.

3.ZA CO LUBISZ SWÓJ BLOG?

Mój blog jest moim kącikiem RĘKODZIEŁA.  Zanim założyłam bloga przez lata dziergałam na drutach i wielu prac nie uwieczniłam na zdjęciach. Było tego mnóstwo. Oprócz moich wytworów ostatnio często przedstawiam perełki  wykonane przez nieznane mi osoby, a zdobyte przeze mnie na targach. Jeśli mnie urzekają -  mają swoje miejsce na moim blogu. Chciałabym, aby ten mój swoisty Pamiętnik Rękodzieła był bardziej bogaty twórczo w moje osobiste  prace dziewiarskie czy biżuteryjne, ale i tak go darzę sentymentem. Poprzez mój blog docieram do Was i Waszych cudownych blogów. I to jest super.

4.CZY LUBISZ TAKIE PYTANIA?

Nie mam powodów by nie lubić zadanych przez Ciebie Kasiu pytań.

5.WOLISZ NOSIĆ SPODNIE CZY SPÓDNICĘ?
A MOŻE SUKIENKĘ?
Zawsze wolałam nosić przeróżne spodnie i sukienki . Swego czasu bardzo lubiłam klasyczne zestawy - spodnie i marynarki . Jeśli sukienki, to proste, klasyczne - oczywiście nie na co dzień. W nich czuję się fajnie. Spódnice dla mnie są niezbyt wygodne.

6.CO CIĘ DENERWUJE, A CO ZACHWYCA?

Denerwuje mnie pośpiech dnia codziennego i bezduszność ludzi.
Zachwyca mnie pokora  i cierpliwość zwierząt. Zachwyca mnie niezmiennie wiejski krajobraz, piękno wschodów i zachodów słońca i świeży zapach wiosennej ziemi i ostrego zimowego powietrza oraz MAJESTAT GÓR. Zazdroszczę tym, którym dane jest żyć w górach i mieć za oknem widok górskich szczytów.

7. LUBISZ LUDZI?

W obliczu codziennych reakcji  i okrucieństw dzisiejszego świata , to zwierzęta przewyższają ludzi pod względem prawidłowych zachowań. Takie jest moje osobiste spojrzenie na odruchy niektórych ludzi. Nie chcę generalizować, ale to człowiek jest zdolny do największego okrucieństwa.

KASIU DZIĘKUJE BARDZO ZA TO , ŻE MNIE WYRÓŻNIŁAŚ ZAPROSZENIEM DO TEJ ZABAWY.
Dla miłego akcentu moja rozłożysta azalia w pełnej krasie.







Miłego niedzielnego wypoczynku Tobie Kasiu i Wszystkim odwiedzającym mnie w moich skromnych progach blogowych życzę.