środa, 26 sierpnia 2015

HOLENDERSKIE KLIMATY.

Witam sierpniowo. 

Dziś wracam wspomnieniami do Holandii, której skrawek miałam okazję podziwiać w tym miesiącu.
 Przebywałam w uroczym mieście Etten - Leur w południowej Holandii, a także w Bredzie i w Bergen op Zoom.
Wiele pięknych miejsc, swoisty ich urok i niderlandzkie akcenty - długo zostaną mi w pamięci.
Oto wspomnienia z pięknego  miasta Breda w południowej Holandii.










































I kilka fotek z nad Morza Północnego w  Bergen op Zoom w południowej Holandii nieopodal granicy z Belgią.










Zachód słońca  w Bergen op Zoom magiczny.
Wiele pięknych miejsc mnie zauroczyło na niderlandzkiej ziemi.
 Szkoda, że nie mam zdjęć z Etten - Leur ślicznego miasta o niebywałym uroku.

W temacie robótek nic ciekawego... lato rządzi się swoimi prawami i pomimo długich, letnich dni nie miałam weny do niczego.
Mam nadzieję , że wkrótce uda mi się pokazać jakąkolwiek ukończoną przeze mnie pracę., wracam powoli do szydełkowania.
Pozdrawiam serdecznie.