Ten post wstawiam po długiej nieobecności...
Życie pisz własne scenariusze, na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
Są kwestie ważne i ważniejsze.
Mam ambicje, aby zaprezentować moje ostatnie prace, ale niestety wstawienie fotek na razie nie jest możliwe... nie zależy to ode mnie.
Dzisiaj zapraszam na migawki z przełomu lata i jesieni w ogrodzie, zrobione na szybko przy możliwej sposobności.
Owocowo....
Prześliczny kolor mieczyka, potem zakwitły też białe, a cebulki to upominek z Holandii.
Urok wrzosów ...
Miłego jesiennego relaksu i wielu cennych chwil przy jesiennych robótkach Wam życzę i cieplutko pozdrawiam.