środa, 31 grudnia 2014

NOWOROCZNE ŻYCZENIA

Dziś ...
 na krótką chwilę ...
 przychodzę do Was ...
Z NOWOROCZNYMI ŻYCZENIAMI.

SZCZĘŚLIWEGO DOSTATNIEGO POMYŚLNEGO
NOWEGO ROKU 2015
OBY SPEŁNIŁY SIĘ NAWET NAJMNIEJSZE MARZENIA
ABY ZDROWIE DOPISYWAŁO
 I WENY TWÓRCZEJ
 NIGDY WAM  NIE UBYWAŁO!!!

I SZAMPAŃSKIEGO HUMORU W NOC SYLWESTROWĄ
I NADZIEI...

wtorek, 23 grudnia 2014

Magia Świąt Bożego Narodzenia

Za chwilę Wigilia.
Święta Bożego Narodzenia....
Czas przepełniony magią.
Jedyny tak niezwykły moment w roku.

Moje akcenty świąteczne....























W ten niezwykły czas Narodzenia Bożego Dzieciątka pragnę życzyć Wam

WIELU NAJPIĘKNIEJSZYCH CHWIL ŚWIĄTECZNYCH
ORAZ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2015
Z OGROMNĄ WENĄ TWÓRCZĄ !




środa, 17 grudnia 2014

Motyw róży


W mojej chatce oświetlona choinka i powieszone ozdoby świąteczne .To już przedsmak Świąt.
 Dla świątecznej aury pasowałby biały puch za oknem, ale śniegu ani grama i chyba zanosi się , że go wcale na Święta  nie będzie. Ech .... gdyby go można było wyczarować...Gdyby w ogóle można było czarować....
Dzisiaj jednak nieco inna tematyka u mnie...
 Motyw róży.
Kocham róże, co zresztą widać po szacie graficznej mojego bloga. W moim domu też jest wiele elementów różanych.
Ponieważ wolne chwile skradło mi ostatnio szydełko, to i szydełkiem chciałam stworzyć coś z motywem róży. Marzyłam, by nauczyć się w miarę równej siateczki na szydełku. Tak powstała pierwsza , więc nie  idealna serwetka siatkowa według mojego pomysłu .Wzór będący imitacją płatków róży wymyślałam  w trakcie pracy .

Wymiary serwetki - bieżnika ; 34 cm / 65cm
Nici ; Ariadna- białe
Szydełko ; 0,9 mm













Ostatnio każdą wolną chwilę poświęcam szydełku. Poniżej serwetka w trakcie powstawania i motywy róż w moim otoczeniu - nie wszystkie, bo bym Was zanudziła .




Róże na poduszkach....







Róże w drewnie ...









Róże, róże, róże....
Bardzo różany ten post...
Pozdrawiam Was cieplutko i mimo wszystko, wolnych chwil w tym zabieganym czasie Wam życzę!

piątek, 12 grudnia 2014

Serweteczki i kubraczek dla czajniczka

Witajcie w strasznie zimny grudniowy wieczór.

Ostatnio chętnie sięgam po szydełko. Polubiłam te robótki. Nie są skomplikowane, ale pozwalają mi uczyć się cierpliwości do szydełka. To taka przyjemna odskocznia od drutów. Dziś kolejne małe serweteczki, które właśnie ukończyłam.

Wzorki wymyślane w czasie szydełkowania.
Nici białe ARIADNA;
Średnice serwetek 15-17 cm; Szydełko Tulip 0,9 mm;










Wieczory robótkowe umilam sobie herbatką . Ostatnio króluje u mnie czerwona herbata o smaku karmelu. Aromat super...Zobaczcie dzięki czemu herbatka dłużej utrzymuje temperaturę. 








Ten świetny kubraczek na czajniczek to nie moje dzieło. To prezent, który dostałam w ślicznym komplecie z kubeczkiem i pojemnikiem na herbatę. Pojemnika zapomniałam do zdjęć. 
Przyznacie, że kubraczek jest super . Spełnia swa rolę znakomicie.

Nie tylko czajniczek u mnie cieplutko ubrany.
Mili także się otula.









Tym akcentem kończę i wspaniałych , cieplutkich wieczorów Wam życzę oraz chwil wytchnienia w tej przedświątecznej krzątaninie.

środa, 10 grudnia 2014

Cieplutkie melanże

Jak zwykle witam Was cieplutko.

W dzisiejsze południe oszronioną przyrodę rozświetliło grudniowe słońce . Widok cudowny, szczególnie po mrocznych i mglistych poprzednich dniach. Żałuję, że nie uwieczniłam tego na zdjęciach. Oszronione  i zastygłe w bezruchu drzewa i przebłyski słonecznych promieni to niesamowity widok.
W taki  promienny dzień grudniowy inaczej smakuje kawka, inaczej patrzę na świat....
Właśnie skończyłam melanżową, ciepłą chustę. Melanż to mieszanka beżu, brązu i bordowego odcienia przyjemnej  tureckiej włoczki.. Mimo ażurów jest miłym, otuleniem na mroźny czas.

















Wzór wymyślony w trakcie dziergania , choć mogłoby się obejść bez ażurów przy tak ozdobnej włóczce.
Wykończenie chusty jest mocno pofalowane.

Wcześniej z tej samej włóczki powstała niezwykle masywna, ciepła kamizelka z golfem. Ponieważ jeszcze jej nie pokazałam na blogu, a już wiele razy cudnie grzała - dziś ma swą premierę.
 Niezwykle prosta, wykonana ściegiem ściągaczowym, stanowi solidne uzupełnienie zimowej garderoby.



Choć dziergam coś nie coś na drutach, ostatnio często sięgam po szydełko. Nie tworzę czegoś nadzwyczajnego, bo daleko mi do doskonałości , ale próbuję.....
Pozdrawiam Was cieplutko .

sobota, 6 grudnia 2014

Serwetki szydełkowe

Witam  w Mikołajkowy wieczór.

Od dawna podziwiam piękne obrusy, bieżniki  czy też serwety szydełkowe na Waszych blogach . Mogę tylko o takich pomarzyć, więc.... Zawsze marzyłam ... o wydzierganiu  czegoś na szydełku, co mogło by być ciekawą ozdobą w domu. Nie musiało by to być coś wykwintnego, ale coś własnoręcznie stworzonego. Uwielbiam takie klimatyczne wnętrza.
Moje próby szydełkowe miały już miejsce jakiś czas temu , ale zabrakło cierpliwości.
 Teraz jakoś mnie natchnęło na szydełko.
Postanowiłam  raz jeszcze spróbować...
I tak zrodziły się nieduże, niezbyt skomplikowane serwetki . Daleko im do doskonałości, ale są moje.
Chyba wykorzystam je jako świąteczną ozdobę kuchenną.
Wzór wymyślony, jak to u mnie bywa, podczas szydełkowania. Oczywiście zachwycałam się mnóstwem wzorów serwetek w necie , ale nie byłabym sobą, gdybym nie improwizowała.

Średnice serwetek 16 - 18 cm;
Nici Ariadna -białe;
Szydełko Tulip 0,9 mm

Zapraszam na zdjęcia  serwetek w klimacie Mikołajkowym. Uwielbiam tego Mikołaja , mam do niego ogromny sentyment - to prezent z Holandii.















Wszystkiego najmilszego w  ten magiczny, Mikołajkowy czas Wam życzę!