Na przekór pogodzie za oknem, pokażę przewiewną, ażurową sukienkę. Wydziergana nieco wcześniej z granatowej bawełny Virginia . Sukienka miękko się układa . Można ją nosić również jako tunikę. Tak prezentuje się przód.
Dekolt i pachy wykończyłam szydełkiem. Ażury w sukience to całkowita improwizacja.
To powyższe zdjęcie przedstawia podkrój przodu.A niżej już tył sukienki.
I jeszcze sukienka ,ale tylko na wieszaku.
Do sukienki jest szydełkowy sznureczek, ale można ją także nosić bez niego . Kolor najbardziej zbliżony na 9 zdjęciu. Może za dużo tych zdjęć, ale chciałam pokazać różne zbliżenia ażurów. Dziękuję bardzo za odwiedzinki na moim blogu . Cieszy mnie każde komentowanie moich wyrobów. Pozdrawiam gorąco.
Ogrom pracy, ciekawa kombinacja ściegów i świetny efekt, zwłaszcza na zdjęciu nr 9, bo kolor prześliczny - elegancka sukienka!
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka sukienka-tunika w pięknym kolorze. Ciekawy i oryginalny układ ażurów.--podoba mi się. Szkoda, że tylko na wieszaku a nie na modelce.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam Dorota
Ach te ażurki!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa , które tu zamieszczacie. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPrzepraszam, że od razu nie dodałam tych zdjęć ---już są.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Dorota
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFantastyczna sukienka. Piękny wzorek i kolorek :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń