wtorek, 28 października 2014

Ażurowa czerń


Witam cieplutko w ten mglisty, strasznie zimny, październikowy wieczór.

 Uwielbiam klimatyczne, jesienne wieczory przy aromatycznej, owocowej herbatce z robótką w ręku.Właśnie za to kocham jesień.
Zgodnie z moim założeniem, sukcesywnie wyrabiam końcówki włóczek. Nie stworzyłam jednak typowo jesiennej rzeczy, ale pod żakiet, czy sweter sprawdzi się na pewno. Zaprezentuję ażurową bluzeczkę, którą wydziergałam z resztki czarnej bawełny o nazwie Sonata. Ilość tej czerni w kłębuszku nie pozwalała na stworzenie obszernej bluzki.
Nie przewidziałam, że braknie mi włóczki nawet na bluzeczkę na ramiączkach. Na chwilę obecną,  pokażę więc bluzeczkę z prowizorycznymi ramiączkami.

Wzór ażurowy- identyczny z przodu i tyłu bluzeczki, wydziergany oczywiście według własnego pomysłu.
















Miłego, cieplutkiego wieczoru Wam życzę i słonecznych końcowych dni października!

13 komentarzy:

  1. Piękna bluzeczka, może być wieczorowa. Śliczny ażur:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję za miłe słowa. Oczywiście bluzeczka świetnie sprawdzi się jako wieczorowy ciuszek. Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  2. Niesamowite.Dla mnie to czarna magia aby coś wykonać z drutów czy nawet na szydełku. Podziwiam cierpliwość oraz umiejętności.
    Piękne wykonanie- Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie niepojęte jest szycie strojów, gdyż nie mam pojęcia o szyciu i zawsze mam problem z przyszyciem guzików. Widać tak już bywa w życiu, że nie we wszystkim możemy czuć się pewnie. Pięknie dziękuję za miły komentarz i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
    2. Dokładnie. To prawda, każdy znajdzie jakąś pasje dla siebie :)

      Usuń
  3. Cudna bluzeczka :-) Wspaniały ażur. A ramiączkami się nie martw - wg mnie mogą być takie, albo z materiału.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję i bardzo się cieszę, że bluzeczka ma takie uznanie. Ramiączka jakoś dopasuję, ale chciałam Wam już pokazać dzianinkę z końcówki włóczki. Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  4. ooo nie poszedł ten komentarz? to jeszcze raz :)
    poczytalam, obejrzałam i nabrałam ochoty na dzierganie w fotelu wieczorową porą z herbatką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetnie, że skłoniłam kogoś do jesiennych, twórczych wieczorów. Ja je uwielbiam, są dla mnie najlepszym lekiem. Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  5. Super , wzorek świetny , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo mi miło. Zapraszam na dłużej. Pozdrawiam.

      Usuń