piątek, 12 grudnia 2014

Serweteczki i kubraczek dla czajniczka

Witajcie w strasznie zimny grudniowy wieczór.

Ostatnio chętnie sięgam po szydełko. Polubiłam te robótki. Nie są skomplikowane, ale pozwalają mi uczyć się cierpliwości do szydełka. To taka przyjemna odskocznia od drutów. Dziś kolejne małe serweteczki, które właśnie ukończyłam.

Wzorki wymyślane w czasie szydełkowania.
Nici białe ARIADNA;
Średnice serwetek 15-17 cm; Szydełko Tulip 0,9 mm;










Wieczory robótkowe umilam sobie herbatką . Ostatnio króluje u mnie czerwona herbata o smaku karmelu. Aromat super...Zobaczcie dzięki czemu herbatka dłużej utrzymuje temperaturę. 








Ten świetny kubraczek na czajniczek to nie moje dzieło. To prezent, który dostałam w ślicznym komplecie z kubeczkiem i pojemnikiem na herbatę. Pojemnika zapomniałam do zdjęć. 
Przyznacie, że kubraczek jest super . Spełnia swa rolę znakomicie.

Nie tylko czajniczek u mnie cieplutko ubrany.
Mili także się otula.









Tym akcentem kończę i wspaniałych , cieplutkich wieczorów Wam życzę oraz chwil wytchnienia w tej przedświątecznej krzątaninie.

8 komentarzy:

  1. Wspaniałe te szydełkowe serweteczki, szydełko da się lubić.
    Kubraczek na czajniczek z herbatką bardzo pomysłowy. Piesio również ciepełka zażywa pod podusią, jest uroczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak lubię druty, tak ostatnio skłaniam się ku szydełkowym robótkom. Piesio to mój pupilek. Dziękuję za miłe słowa i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  2. Kubraczek nie dość, że uroczy to jeszcze praktyczny :) Psiątko fajne i mądre schowało się pod kocyk ;)) Ja też mam taki egzemplarz w domu o którym mówimy, że jej naturalnym środowiskiem jest sypialnia ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubraczek też bardzo mi się spodobał. Myślałam, że tylko moja Mili kocha błogie leniuchowanie w pieleszach.Widać, że takich amatorów sypialni jest więcej. Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  3. Widać, że dobrze się bawisz szydełkiem. Wspaniały kubraczek na czajniczek. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szydełko nie jest moją mocną stroną, ale mam cichą nadzieję , że lepiej będę nim operować. Bardzo dziękuję za miłe słowa i ciepło pozdrawiam.

      Usuń
  4. Same cudeńka :) Ten kubraczek na herbatkę jest uroczy. Pięknie wydziergany :)
    A te serwetki są usztywniane, chodzi mi o to, że widziałam jak po wyszydełkowaniu serwetek czy różnych ozdób są robótki smarowne klejem.
    I ta serwetka schnie i potem robi się sztywna, tylko nie wiem jaki klej do tego się stosuje. Czy Pani też usztywnia klejem robótki z szydełka ?
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miły komentarz, ale kubraczek nie jest ręcznie wydziergany. Mimo to jest świetnym pomysłem na ręczne stworzenie takiego wzoru.
      Serwetki moczę w krochmalu, następnie upinam szpilkami i w ten sposób się suszą. Nie usztywniałam niczego klejem, więc nie wiem, jaki byłby odpowiedni. Gorąco pozdrawiam.

      Usuń