niedziela, 28 czerwca 2015

HAFT RICHELIEU

Witajcie niedzielnie.
Za oknem deszczyk rosi ziemię .Wiem, wiem deszczyk czerwcowy konieczny, ale dlaczego ciągle w weekend przychodzi?
Mimo, że dzień jest latem długi , mnie czas ucieka jak mgnienie oka.W domu praktycznie mnie nie ma w tygodniu. Robótki czekają na dokończenie.
 Szydełko króluje nadal...Kolejna praca z tematem róż... ale nie ukończona.
Aby ożywić ten wpis...coś co mnie zauroczyło...

Dziś -  najnowsze moje perełki za grosze. Tym razem białe serwetki z haftem RICHELIEU.
Mniejsza, owalna 32 cm/15 cm  i większa w kształcie kwadratu o wymiarach 110 cm/110 cm.


















Musiałam je mieć są urocze. Czy Wam także się podobają?
Pozdrawiam i miłej niedzieli Wam życzę.

2 komentarze:

  1. Są urocze, piękne zdobycze - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne serwety :-) Uwielbiam haft Richelieu mimo, że sama nie umiem takich cudowności tworzyć...
    Tak jak Ty - nie mam czasu na robótki... zresztą na nic nie mam czasu :-) Ale cały czas mam nadzieję, że będzie lepiej :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń