wtorek, 17 stycznia 2017

STYCZNIOWE PEREŁKI

Za oknem biały, otulony śniegową pokrywą krajobraz.
 Sennie upływający czas zimowej aury.

Zaprezentuję dzisiaj moje najnowsze perełki - zdobycze za grosik. 
Dwie serwety, które mnie bardzo urzekły w kolorze bieli oczywiście.

Poniżej mniejsza serwetka - technika zbliżona do koronki brugijskiej. Ma średnicę 21 cm.
 Urzekł mnie ciekawy, subtelny wzorek.





    




Druga serweta to połączenie płótna  z białym haftowanym motywem kwiatowym oraz szydełkowej koronki. Szydełkowe wykończenie serwety świetnie komponuje się z całością.
Serweta ma owalny kształt i wymiary 62 cm/20 cm.









   
 Nadal tkwię w szydełkowych niedokończonych robótkach, a druty czekają już baaaaaaaaardzo długo na swoją kolej. No cóż tak bywa....
Mam nadzieję, że wkrótce odświeżę dzierganie na drutach.
Pozdrawiam zimowo i śnieżnie.

4 komentarze:

  1. Witaj styczniowe perełki to piękne dzieła,
    pozdrawiam i życzę abyś znalazła czas na druty ( bo się obrażą) paaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie tez przypadły do gustu te urocze serwetki. Mam cichą nadzieję,że druty wrócą do łask w niedługim czasie.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jolu piękne te Twoje zdobycze.U mnie w domu rodzinnym sporo było takich serwetek.Moja babcia robiła piękne wyszywane poduszki.Gdzieś w szafie mam kilka takich perełek...Na drutach umiem tylko podstawowy scieg prawe lewe oczka sciagacz ryż.Mogę zrobić chyba tylko szalik.....Na szydełku kiedyś robiłam czapki jakieś piórniki i takie niby serwetki wełniane....takie samoukowe wzorki....Pozdrawiam cieplutko:-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu miło mi ,że odwiedziłaś mojego bloga.Mnie też urzeka wszystko, co jest ręcznie stworzone. Wierzę,że po babci masz w genach zdolności do tworzenia.Ja jestem samoukiem, a szczrze nie umiałam nawet trzymać drutów w ręku... zaś szydełkuję od niedawna.Bransoletki koralikowe tworzyłam w ramach póżniejszej rehabilitacji po operacji ręki ..... Wiele już umiesz Aniu, najważniejsze są podstawy.Tylko Ty już więcej stworzysz, jesli dziergałaś nawet czapki. Jak znajdziesz chwilę możesz zrobić pozyteczny drobiazg np.kosmetyczkę , torebkę.... prostym wzorem a radość będzie bezcenna.Gorąco pozdrawiam i wzajemnie miłej niedzieli życzę.

    OdpowiedzUsuń