czwartek, 7 listopada 2013

Wieczorne dziergadełka

 Witam.
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze. Są one motywacją do dalszej pracy. Mimo późnej pory postanowiłam zrobić zdjęcia i zaprezentować Wam najszersze moje bransoletki. Ta poniżej uczyła mnie cierpliwości. Materiał koraliki TOHO 11o w ciekawych odcieniach zieleni i złota. Ma szerokość 3,5cm. Wykończona zapięciem z motywem kwiatka. Zdjęcia nie oddają w pełni uroku bransoletki.







Świetna kolorystyka TOHO 11o skłoniła mnie do udziergania 4cm bransoletki z identycznym zapięciem jak wyżej. Przeważają w niej odcienie różu i fioletu. W świetle dziennym jest o wiele ciekawsza :)






Pokażę jeszcze wcześniej wydzierganą obszerną chustę z akrylu w dwóch kolorach: bieli i wiosennej zieleni. Kolorystyka zdecydowanie odbiega od pory roku, ale to miła odskocznia od szarości ostatnich dni.








Zaszalałam z wykończeniem chusty i z dość pracochłonnego ażurku powstała ozdobna falbanka i tak pozostawiłam, nie blokując jej.


Poniżej zbliżenie na ażurek, który może ciekawiej prezentowałby się po blokowaniu.



Miłego wieczornego dziergania, gdyż największy urok wg mnie ma robótkowanie nocą przy kubku dobrej, aromatycznej herbaty.

2 komentarze:

  1. Świetne robótki. Też lubię wieczorne robótki, ale najgorsze jest potem ranne wstawanie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedzinki. Masz rację największy problem jest z porannym wstawaniem. Nigdy tego nie polubię,jak większość z nas. Wysyłam słoneczko, jeśli u Ciebie pada.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń